"Fotyga wycinała, Sikorski przywraca" GW 20.11.07

paulinanowicka

Do władzy w MSZ wracają doświadczeni dyplomaci. Dyrektorem generalnym już został Rafał Wiśniewski, sekretarzem stanu ma zostać Ryszard Schnepf, b. doradca premierów Buzka i Marcinkiewicza

Według informacji "Gazety" nowy szef MSZ Radosław Sikorski chce oprzeć się na ludziach, których kariery ukształtowały się w epoce Bronisława Geremka i Władysława Bartoszewskiego. Część z nich, podobnie jak i sam minister, ma za sobą epizod pracy w rządzie PiS.

Na razie min. Sikorski podjął dwie decyzje kadrowe. Odwołał na dzień dobry oddanego Fotydze dyrektora generalnego Piotra Wojtczaka (którego koniec kariery "Gazeta" zapowiadała już na początku października), a na jego miejsce powołał Rafała Wiśniewskiego.

Wiśniewski stracił tekę wiceministra niedługo przed wyborami do Sejmu. Nieoficjalnie jednym z powodów był konflikt z b. rzecznikiem Fotygi Andrzejem Sadosiem, który zresztą został wiceministrem po odejściu Wiśniewskiego.

Druga decyzja personalna Sikorskiego to powołanie na rzecznika Piotra Paszkowskiego, b. rzecznika MON, z którym znakomicie współpracowało mu się już w MON.

Kolejne nominacje posypią się w najbliższych dniach, pewnie już po piątkowym exposé premiera w Sejmie.

Zdaniem naszych rozmówców w MSZ sekretarzem stanu, czyli pierwszym wiceministrem, zostanie Ryszard Schnepf, wieloletni ambasador w Ameryce Łacińskiej, który doradzał w rządzie AWS premierowi Buzkowi i w rządzie PiS premierowi Marcinkiewiczowi.

W maju 2006 r. Schnepf został zmuszony do dymisji. Oficjalnie dlatego, że - jak sam mówił - "tworzona przez niego koncepcja włączenia w projekt budowy rosyjsko-niemieckiego gazociągu bałtyckiego krajów Unii Europejskiej, w tym Polski, nie znalazła uznania u jego przełożonych, a sam jej pomysł został niefortunnie upubliczniony". Nieoficjalnie wiadomo, że został kozłem ofiarnym - powiedział wcześniej coś, co miał ogłosić publicznie w Berlinie premier Marcinkiewicz, na co nie chcieli zgodzić się bracia Kaczyńscy.

Wszystko wskazuje na to, że stanowisko wiceministra zachowa Witold Waszczykowski, który zajmował się negocjacjami dotyczącymi instalacji w Polsce elementów tarczy antyrakietowej.

Według naszych informacji min. Sikorski zaproponował tekę wiceministra Witoldowi Sobkowowi, który przez kilka tygodni był wiceszefem MSZ u Fotygi, ale także wypadł z jej łask. Sobków na razie oferty nie przyjął, gdyż stara się o prestiżowe stanowisko w instytucjach europejskich.

Nie wiadomo, czy do MSZ przyjdzie na wiceministra Andrzej Krawczyk, b. minister w kancelarii prezydenta Kaczyńskiego i jego doradca ds. zagranicznych.

Z ramienia PSL sekretarzem stanu w MSZ ma zostać Jan Borkowski, który specjalizuje się w partii Pawlaka w tematyce integracji europejskiej i był już wiceszefem MSZ w latach 1996-97.

Część naszych źródeł twierdzi, że Borkowski mógłby nawet zostać szefem Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, ale to będzie zależało od ostatecznych ustaleń koalicji PO-PSL.

Źródło: Gazeta Wyborcza